Reason to trust

How Our News is Made
Strict editorial policy that focuses on accuracy, relevance, and impartiality
Ad discliamer
Morbi pretium leo et nisl aliquam mollis. Quisque arcu lorem, ultricies quis pellentesque nec, ullamcorper eu odio.
Bitcoin wciąż utrzymuje się poniżej granicy 100 000 $, ale wskaźniki techniczne oraz powiązanie ze stablecoinem USDT zapowiadają, że król kryptowalut zamierza celować w rekordową wartość 150 000 $.
Jak wynika z analizy eksperta TradingShot, kluczowy wzorzec techniczny wskazujący na dominację USDT oraz Indeks dolara amerykańskiego (DXY) sugerują, że na horyzoncie czeka kolejny rajd cenowy. A to już woda na młyn inwestorów, którzy dali szansę nowej przedsprzedaży BTC Bull. Pierwsze nagrody w projekcie bowiem są przewidziane dokładnie wtedy, kiedy Bitcoin osiągnie magiczny próg 150 000 dolarów.
Ci z was, którzy już teraz chcą wiedzieć, jakie będą najlepsze krypto na cykl byka, mogą podążyć śladem… samego byka. Ale o tym już za chwilę.
Zielone światło dla Bitcoina: dominacja USDT i analiza techniczna
W swoim poście z 19 lutego ekspert wskazuje, że obecne ruchy cenowe Bitcoina przypominają fazę ponownej akumulacji, zaobserwowaną podczas poprzedniego cyklu byka po listopadowym dołku w roku 2022. W przeszłości takie epizody poprzedzały znaczący wzrost ceny i wszystko wskazuje na to, że tym razem rynek podąży tym samym śladem.
Jednym z najważniejszych wskaźników jest dominacja USDT, która tworzy który tworzy strukturę RSI z jednodniowym szczytem. Taka formacja historycznie poprzedzała wzrosty ceny Bitcoina. Jednocześnie indeks dolara amerykańskiego cofa się, co tradycyjnie napędza rajdy Bitcoina.
Z technicznego punktu widzenia Bitcoin oscyluje w pobliżu 5 poziomu zniesienia Fibonacciego, co w poprzednich cyklach byka okazało się kluczowym poziomem wsparcia. Jeśli tendencja się utrzyma, analiza Fibonacciego sugeruje, że przebicie tego poziomu może napędzić wzrost ceny BTC aż do 150 000 $, co wpisywałoby się w historyczne trendy, w których Bitcoin nabierał wartości po podobnym zbiegu dominacji USDT i ruchów indeksu DXY.

BTC Bull w przedsprzedaży też czeka na Bitcoinowy rajd
Traderom w to graj, szczególnie jeśli lubią przedsprzedaże i postanowili dać szansę nowemu projektowi BTC Bull. To szansa dla tych, którzy marzą o Bitcoinie, ale nie mieli możliwości kupić go w roku 2009. Nic straconego, jak się okazuje: mając w portfelu tokeny $BTCBULL wystarczy tylko czekać na airdrop, wypłacany w prawdziwym Bitcoinie.
A jeśli ktoś myślał, że przyjdzie na to czekać do przysłowiowego świętego nigdy, to może się okazać, że będzie miał miłą niespodziankę. Szczególnie jeśli prognozy TradingShot okażą się trafne. Jeszcze lepsza wiadomość jest taka, że airdrop przy 150 000 $ będzie pierwszym, ale nie jedynym. Kolejne są przewidziane co 50 000 $.
Pomiędzy wypłatą nagród nastąpi regularne spalanie części tokenów, co pozwoli umocnić pozycję i utrzymać wartość $BTCBULL. Dla przypomnienia, token w tej chwili kosztuje 0,00237 $, ale lada moment cena wzrośnie. To znakomita informacja dla tych, którym trudno byłoby w tej chwili wyasygnować prawie 97 000 $ na oryginalnego Bitcoina. Warto zatem zasugerować się bykiem w awatarze, tym bardziej, że na etapie presale projekt w tydzień zgarnął ponad 2 miliony dolarów.
Bitcoin idzie w górę – zapowiada Adam Back
Adam Back, współzałożyciel i CEO firmy Blockstream, mówi, że byczy cykl Bitcoina dopiero się zaczyna. Back powołuje się na popularność bitcoinowych ETF-ów, które przyciągają coraz więcej inwestorów instytucjonalnych. Jeśli zainteresowanie utrzyma się wśród nabywców rządowych obligacji skarbowych oraz korporacji takich jak MicroStrategy (obecnie znanej jako Strategy), wówczas cena Bitcoina może znacząco wzrosnąć i to już niebawem.
Nie należy też zapominać o zwykłych inwestorach detalicznych. Choć Back jest zdania, że rynek obecnie przechodzi fazę konsolidacji. Niektórzy z traderów chcą realizować zyski, w ten sposób mogą zarazem zrobić przestrzeń dla nowych nabywców.
Tymczasowa konsolidacja ceny Bitcoina może stanowić etap przygotowania do kolejnego cyklu byka. Tym razem Bitcoin ma szansę przyciągnąć inwestorów, którzy w innym wypadku ulokowaliby kapitał w złocie i ETF-ach na złoto.
Rynek może już niedługo odczuć konsekwencje powiązania z walutą USDT. Jak donosi Finbold, może się okazać, że Tether będzie musiał sprzedać część Bitcoinowego portfela o wartości 8 miliardów dolarów. To krok w stronę zapewnienia zgodności z amerykańskimi regulacjami w zakresie stablecoinów. W tej chwili tylko 66-83% becnych rezerw Tethera spełnia proponowane wymogi regulacyjne, a to z powodu aktywów takich jak Bitcoin, metale szlachetne i zabezpieczone pożyczki.
Jeśli Tether sprzeda Bitcoina, może to wywołać zwiększoną presję sprzedażową. To z kolei mogłoby doprowadzić do obniżenia ceny Bitcoina po tym, jak na rynek nagle trafi tak ogromna partia aktywów.
Na razie 100 000 $, a potem dalej w górę
Warto odnotować, że Bitcoin wytracił pęd tuż po tym, jak przekroczył granicę 100 000 $. Stało się tak z kilku powodów. Po pierwsze, niepewność powiązana z inflacją oraz decyzja Rezerwy Federalnej w sprawie stóp procentowych spowolniły wzrost cyfrowych aktywów. Do tego dołożyły się jeszcze wojny handlowe.
Większość analityków jednak podkreśla, że długoterminowe prognozy dla Bitcoina pozostają bez zmian. Konsekwentnie twierdzą, że 100 000 $ jest jak najbardziej w zasięgu, a stamtąd Bitcoin odbije się w górę na byczej trampolinie.
Pozytywny sentyment ucieszy również posiadaczy tokena BTC Bull, a przy okazji zachęci tych, którzy jeszcze nie dołączyli do przedsprzedaży. Cena grubo poniżej dolara jest kusząca, a gdy Bitcoin wreszcie dobije do 150 000 $, radość nie będzie miała granic.